Tajemnica tkwi w jakości. Jak produkowana jest swojska kiełbasa?

Obecnie mamy coraz większą świadomość dotyczącą kupowanych produktów spożywczych. Na przykład odwiedzając delikatesy rybne czy mięsne, wiele osób zwraca uwagę na pochodzenie oraz sposób obróbki kupowanych towarów. Dużą popularnością cieszy się między innymi swojska kiełbasa. W czym tkwi sekret jej przygotowania?

 

Jak przygotować kiełbasę do wędzenia? 

Pierwszym krokiem w przygotowywaniu swojskiej kiełbasy jest oczywiście obróbka mięsa. Podobnie jak w przypadku świeżych ryb warto szukać sprawdzonych dostawców, którzy cieszą się dużym zaufaniem wśród swoich klientów. Mając dobrej jakości towar, można przejść do przygotowywania. Pierwszym krokiem jest oczywiście umycie mięsa w zimnej wodzie. Następnie przychodzi czas na mielenie. Kolejnym etapem jest przyprawianie.

Dobór przypraw jest uzależniony od tego, jaki jest pożądany produkt. Najczęściej jednak zdarza się tak, że do kiełbasy dodawana jest sól, pieprz oraz czosnek. Czasami stosowana jest też gorczyca, liście laurowe, ziele angielskie, jałowiec i goździki, Po sporządzeniu kleistej masy można przejść do wypełniania nią jelit. Ostatni krok to wędzenie (najlepiej dymem czereśniowym), w czasie którego trzeba pamiętać o obracaniu kiełbasy, aby otrzymać równomierny i satysfakcjonujący efekt.

Dlaczego warto jeść swojską kiełbasę? 

Polacy nie bez powodu chętnie sięgają po swojską kiełbasę nie tylko od święta. To jeden z wędzonych wyrobów mięsnych, których jest ceniony za wyjątkowy smak i aromat. Ponadto to źródło pełnowartościowego białka i zdrowych tłuszczów. Kiełbasa dostarcza organizmowi również sodu, który reguluje poziom wody, fosforu, który wspomaga reakcje metaboliczne oraz żelaza, które pełni ważną funkcję w dostarczaniu tlenu do narządów oraz mięśni. Swojska kiełbasa świetnie się sprawdzi na świątecznym stole, a także jako dodatek do śniadań czy kolacji.